W rozdawajce Jagogowego Zagajnika, w której brałam udział, to właśnie mnie wylosowała sympatyczna "maszyna losująca" :) Bardzo się cieszę z wygranej!
Jagodowy Zagajnik to jeden z moich ulubionych blogów, bardzo lubię tutaj zaglądać. Powstają tu piękne rzeczy. Jak dostanę nagrodę to na pewno pokażę:)
Ja dopiero stawiam pierwsze kroki w świecie blogerskim i jest to dla mnie bardzo nowe doświadczenie, a ponieważ nigdy nie pisałam pamiętników to tym bardziej jest mi miło, że ktoś tutaj zagląda :) Obserwuję różne Wasze blogi i bardzo się cieszę, że jest tyle zdolnych kobiet, które inspirują tym co robią.
Bardzo bym sobie życzyła, żebym kiedyś została jedną z Was...
Pozdrawiam Kasia.
Bliżej Ciebie blog
wtorek, 25 listopada 2014
sobota, 22 listopada 2014
Świąteczne propozycje.
Powoli zaczyna się czas świątecznego szaleństwa... i bardzo dobrze :)
Ja też już się nie mogę doczekać. Zaplanowałam sobie na ten rok nowe poszewki na poduszki, ale jeszcze nie mam czasu ich zrobić :(
Takie powstały w ubiegłym roku.
W tym roku raczej coś szarego planuję.
A oto kilka świątecznych aranżacji
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Kasia.
Ja też już się nie mogę doczekać. Zaplanowałam sobie na ten rok nowe poszewki na poduszki, ale jeszcze nie mam czasu ich zrobić :(
Takie powstały w ubiegłym roku.
W tym roku raczej coś szarego planuję.
A oto kilka świątecznych aranżacji
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Kasia.
poniedziałek, 17 listopada 2014
Brukselka palce lizać...
Dzisiaj będzie kulinarnie :)
Wiele razy słyszałam, że brukselka to "zielone paskudztwo!". Kto tak mówi pewnie nie próbował jeszcze brukselki na ostro z boczkiem i ziarnami słonecznika...
A oto czarodziejska receptura, która zamieni "zielone paskudztwo" w danie palce lizać :)
Kupujemy:
- brukselkę najlepiej drobną - w ilości... ile kto zje :)
- boczek wędzony
- ziarna słonecznika
- mieloną ostrą paprykę
- Vegetę Natur - taką bez sztucznych dodatków
Potrzebne nam będą:
- ostry wywar - przygotujemy go z wody, Vegety i papryki ostrej (ma być dosyć wyraźny w smaku)
- brukselka - obieramy ją i myjemy
- boczek - kroimy go w drobną kostkę i smażymy z dodatkiem ziaren słonecznika.
Wywar doprowadzamy do wrzenia, wsypujemy do niego brukselkę. Gotujemy ją, aż będzie miękka, odcedzamy. Do brukselki dodajemy boczek ze słonecznikiem, mieszamy i ... Smacznego :)
zajadamy... mniam...palce lizać.
I co? komu smakuje?
Pozdrawiam Kasia.
czwartek, 13 listopada 2014
Witam Wszystkich ciepło :)
Dzień taki ponury, że nic tylko siąść wygodnie, z kubkiem gorącej czekolady, otulić się miłym kocykiem i w towarzystwie kochanej osoby wpatrywać się w ogień w kominku...
A skoro już o kominku mowa to opowiem Wam, jak pewna kobieta zapragnęła mieć kominek w blokowym mieszkaniu i co z tego wyszło... ;)
Było tak, pewnego dnia przeglądając czasopisma zobaczyłam cudny kominek i zaczął mi chodzić po głowie pomysł, żeby takie cudo pojawiło się w naszej sypialni :) narysowałam projekt, kupiłam deski, poskręcałam, pomalowałam i jest...
Oczywiście nie było tak łatwo i szybko ale opłacało się, teraz mamy własny kominek taki blokowy.
Pozdrawiam Kasia
wtorek, 11 listopada 2014
Powitanie...
Witam serdecznie.
Na tym blogu chcę podzielić się z Wami moimi pasjami, tym co tworzę, co lubię... Znajdziecie tu podpowiedzi jak zrobić coś z niczego, ubrać dom lub mieszkanie w tkaniny i inne dodatki, jak pięknie żyć w swoim domu.
Zapraszam do czytania.
Na tym blogu chcę podzielić się z Wami moimi pasjami, tym co tworzę, co lubię... Znajdziecie tu podpowiedzi jak zrobić coś z niczego, ubrać dom lub mieszkanie w tkaniny i inne dodatki, jak pięknie żyć w swoim domu.
Zapraszam do czytania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)